Piłka nożna jest w naszym kraju tą dyscypliną sportu, którą obstawia się zdecydowanie najczęściej. Większość typujących jednak skupia się w tym na najpopularniejszym w naszym kraju rynku, a zatem tym, w którym wskazuje się na faworyta konkretnego spotkania – a zatem po prostu jego zwycięzcę. Tymczasem jednak bukmacherzy oferują nawet setki innych zdarzeń, na które można postawić. My dzisiaj przedstawiamy niektóre z nich.

Pomysły na bezpieczne zakłady
Jeśli chcemy, aby nasze typy dnia były nie tylko przemyślane, ale też po prostu opłacalne, powinniśmy zastanowić się nad wyborem znacznie lepszych dla nas rynków. W przypadku piłki nożnej, mianem właśnie takich bezpiecznych określić można zakłady na:
- pierwszy gol – to dość bezpieczny zakład, w którym wskazujemy na zespół, który strzeli pierwszą bramkę – mamy 50% szans na powodzenie,
- liczba goli – parzysta / nieparzysta – tutaj również mamy tylko dwa tory i połowiczne szanse na sukces,
- różnica zwycięstwa – to zakład bardziej ryzykowny od poprzednich, ale dający nam wiele opcji na zwycięstwo – zwykle też opatrzony jest świetnymi kursami; decydujemy w nim, iloma bramkami wygra dany zespół,
- wygrana do zera – świetny rynek na spotkania z faworytami – wymaga od nas nieco mniejszej analizy od tego standardowego, 1X2,
- połowa z większą liczbą goli – w tym przypadku zakłada się, że w przynajmniej jednej połowie padnie bramka. Jeśli żadna nie padnie, stawka nie jest zwracana (można tu bowiem postawić na równą liczbę bramek).
Zakłady na kartki – dlaczego warto się na nie zdecydować?
Bardzo ciekawą propozycję jeśli chodzi o typy bukmacherskie stanowią zakłady na kartki, a zatem takie, które wskazują ile dokładnie kartek padnie w danym spotkaniu, albo też sugerują, który zawodnik zdobędzie ich najwięcej (często wszystkie te wartości określa się w przedziałach lub na zasadzie poniżej / powyżej). Dlaczego tego typu zakłady są świetne? Przede wszystkim z uwagi na to, że wymagają od nas mniej, by je przemyśleć. Znacznie łatwiej jest skupić się w swojej analizie na zaledwie jednym aspekcie obstawiania (w tym przypadku na agresywności w grze tak całego zespołu, jak i jego poszczególnych zawodników), niż na każdym, który ma wpływ na wygraną konkretnej drużyny. Zakłady tego typu są zatem bezpieczniejsze, a z uwagi na ich mniejszą popularność, często opatrywane bardzo wysokimi kursami. Warto wziąć je pod uwagę przy planowaniu obstawiania.
Warto wiedzieć: wiele w przypadku tego typu zakładów mogą mieć do powiedzenia transmisje online, które często najlepiej obrazują taktykę konkretnych zespołów, ich agresywność, a przede wszystkim sposób podejścia do pressingu (to on często determinuje liczbę żółtych kartek). Nie zapominajmy też o wadze spotkania – im ona większa, tym zwykle więcej jest akcji prowokujących żółte kartki. Podobnie jak sporty zimowe, one także mają swoją rangę.
Handicap w piłce nożnej – kiedy warto na niego stawiać?
Handicap to słowo, z którym spotkał się raczej każdy typujący. Nie wszyscy jednak mają świadomość tego, co ono tak właściwie oznacza. Handicap to inaczej pewnego rodzaju obarczenie któregoś z zespołów czymś, co ma zrównoważyć go z jego przeciwnikiem. Jeśli więc reprezentacja Brazylii gra z reprezentacją Polski, handicapem będzie zwykle obarczana ta pierwsza – po to, by wyrównać teoretyczne szanse polski na sukces.
Zakład z handicapem może dotyczyć wszystkiego – tym najpopularniejszym jest jednak standardowy, na zwycięstwo każdej drużyny w hipotetycznych okolicznościach – a zatem najczęściej przy handicapie odejmującym gole faworytowi. Jeśli wynosi on -1.5, odejmuje się mu dokładnie tyle bramek. Wciąż stawiając na niego, musimy się liczyć z tym, że będzie on musiał strzelić ich więcej (żeby najpierw wyrównać handicap, a potem wygrać).
Handicap to świetny rodzaj zakładu na spotkania z wyraźnymi “pewniakami”, na których kursy są bardzo niskie. Pozwala znacząco je zwiększyć, a jednocześnie nie rezygnować ze stawiania na to, że nasz faworyt wygra. Typy na dziś z handicapem są przez to coraz popularniejsze – a często dotyczą nie tylko strzelonych bramek w podstawowym czasie, ale na przykład w pierwszej czy drugiej połowie meczu.